Radio Bart
Odcinek miał swoją premierę 9 stycznia 1991 roku.Gag z tablicą
"I will not carve gods" (Nie będę rzeźbił bogów)
Gag z kanapą
Rodzina siada a następnie podskakuje na kanapie.
Rodzina Simpsonów przygotowuje się do 10 urodzin Barta. Homer kupuje zestaw, dzięki któremu udaje się słyszeć głos przez radio. Nowa zabawka daje chłopcu możliwość zrobienia nowych psikusów. Po wymyśleniu kilku dowcipów Bart wrzuca radio do studni i mówiąc przez mikrofon podaje się za chłopca, który wpadł do studni i nie może się wydostać ponieważ ma przygniecioną nogę. Historia chłopca porusza całe społeczeństwo Springfield. Studnia jest wąska i żaden dorosły nie jest na tyle szczupły, żeby się do niej dostać. Klaun Krusty nagrał nawet piosenkę "Ślemy naszą miłość do studni", do której zaprosił Stinga oraz znane osobistości w Springfield i okolic: pomocnika Mela, Rainiera Wolfcastle, doktora Monroe, Lance'a Murdocka, Walniętą Piłkę ze Stolicy Stanowej, Troya McClure, Murphy'ego Krwawiące Dziąsła, burmistrza Quimby, Księżniczkę Kashmir.
Lisa przypadkowo odkrywa, że jej brat dzięki swojemu radiu podaje się za uwięzionego w studni Timmy'ego O'Toole. Przestrzega Barta, że jeżeli ludzie dowiedzą się że to był głupi żart Bart będzie miał nieprzyjemności. Co gorsza chłopiec przypomina sobie, że podpisał radio metkownicą, którą dostał na urodziny.
Bart postanawia wyciągnąć radio. Niestety wpada do studni i zostaje uwięziony jak wymyślony Timmy O'Toole. Gdy Bart wykrzykuje, że to on jest uwięziony a Timmy był tylko wymysłem ludzie odchodzą od studni. Marge i Homer bardzo przeżywają sytuację syna. Homer zaczyna kopać a wkrótce w ślad z nim idą wszyscy mieszkańcy Springfield. Po pewnym czasie udaje się wydostać chłopca.
Simpsonowie a kultura
- Piosenka nagrana przez gwiazdy jest parodią "We are the World", piosenki wykonanej przez celebrytów na rzecz pomocy Afryce.
- "Ślemy naszą miłość do studni" przegrywa z piosenką "I Do Believe We're Naked" wykonanej w stylu Milli Vanilli.
poprzedni odcinek | następny odcinek |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz